Szczegóły aktualności

Reklamówki pełne pieniędzy

Zaopatrzeni w termosy z ciepłą herbatą lubińscy wolontariusze kwestują na ulicach naszego miasta na Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy. - Ogrzewają nas czerwone serduszka - śmieje się Filip Kobułecki, który stoi z charakterystyczną orkiestrową puszką pod lubińską Muzą.

Jest ich ponad 70. Choć pogoda im nie sprzyja, bo jest zimno i pada śnieg, nie narzekają. - Co roku jest nieco inaczej, ale zawsze fajnie - mówią zgodnie wolontariuszki Natalia i Paula, które kwestują już po raz czwarty. - Mamy herbatę w termosie. Ludzie zazwyczaj reagują na nas sympatycznie, więc zbiera się przyjemnie - dodają.

Najczęściej do puszek trafia bilon, ale są i tacy, co wrzucą papierowe 10, 20 lub 50 zł. - Najczęściej podchodzą do nas mamy z dziećmi, żeby to dzieci mogły wrzucić pieniądze do puszki - mówią Konrad Niedźwiecki i Natalia Langner, zbierający pod galerią Cuprum Arena. - Wrzucają po 2, 5 zł, ale i po 50 zł.

Krystian Nguyen i Adam Wójcik, który, jak mówi, jest w tym roku najmłodszym wolontariuszem zbierającym pieniądze w Lubinie, otrzymali dwie reklamówki pełne monet. - Podeszła do nas pani i wręczyła reklamówki z pieniędzmi, mówiąc, że zbierała je przez cały rok, specjalnie na Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy - wspominają chłopcy.

Krystian i Adam kwestują w galerii Cuprum Arena. - To chyba dlatego, że jesteśmy najmłodszymi wolontariuszami. Ja mam 11 lat. Tu w środku jest ciepło, a na zewnątrz niezbyt przyjemnie - dodaje Adam.

W czasie gdy wolontariusze zbierają pieniądze na ulicach Lubina, w Centrum Kultury Muza prezentują się młodzi artyści, między innymi z teatru Ocelot i zespołu Fuego. O godzinie 17 rozpocznie się tam aukcja wyjątkowych przedmiotów, będzie można wylicytować na przykład lot balonem, oraz koncert Agnieszki Cegielskiej i Andrzeja Kargola, a także The Mohers Band oraz Lubińskiej Orkiestry Kameralnej YanTa.

Przypomnijmy, że w tym roku WOŚP zbiera pieniądze na wsparcie terapii noworodka i niemowlaka oraz na wyposażenie w sprzęt szpitali geriatrycznych i zakładów opiekuńczo-leczniczych. Na razie zbiórka w Lubinie przebiega spokojnie. - Wolontariusze już przynoszą nam pierwsze zapełnione puszki do sztabu - mówi Monika Misiewicz, szefowa harcerskiego sztabu WOŚP w Lubinie.

źródło: lubin.pl