Au naturel - tą zasadą powinnaś kierować się w tym sezonie. Tak zwany make-up no make-up to romantyzm w najbardziej zmysłowym wydaniu.

Światowi makijażyści zadbali o to, abyś tej wiosny wyglądała promiennie i kwitnąco. Moda na naturalność nigdy nie przemija, więc jeśli chcesz wypróbować ten look na sobie zacznij od wyboru odpowiedniego podkładu, który daje fresh efekt. Ten idealny powinien być lekko lśniący, ale też subtelnie rozjaśniający cerę, by wyrównać jego koloryt. Do tego obowiązkowa dawka różu na policzki i usta delikatnie muśnięte pastelowym błyszczykiem.

Makijaż w stylu nude od lat jest na topie. Pokochały go gwiazdy i styliści mody. I nic dziwnego. Lubimy czuć się naturalnie i młodo. Najmodniejszy pudrowy róż wraz z delikatnym makijażem działa odmładzająco, a zestawiony z wyraźnymi barwami garderoby, jak zieleń, błękit czy modnymi florystycznymi akcentami, uspokoi wygląd. Dobierając kosmetyki do makijażu, powinnaś kierować się zasadą umiaru. Stawiaj na stonowane, naturalne barwy, między innymi transparentne róże i pudry.

Pamiętajmy, że makijaż nude należy wykonać równie starannie, jak ten mocniejszy. Powinien
on ukryć niedoskonałości, podkreślić spojrzenie i dodać cerze blasku. Sięgaj więc po barwy natury, pastele i zgaszone róże. Nie zapominaj również o bazach pod makijaż, które przedłużą jego trwałość.

Czy wiesz, że ...

Termin nude był często używany w sztuce w odniesieniu do aktu. Z czasem przyjął się w świecie mody i oznacza barwę nagiej skóry. Kultowe buty Christiana Louboutina, który przywrócił szpilkom czasy świetności i wprowadził słynną czerwoną podeszwę, były do niedawna dostępne tylko w jednym kolorze – nude. W kolekcji 2015 Louboutin wprowadził jego siedem nowych odcieni – od złota po brązy i beże. Inspirował się różnymi odcieniami kobiecej karnacji. Odcienie te pojawiają się nie tylko na szpilkach. Zawładnęły także kolekcjami projektantów mody, którzy sugerują by kolor nude nosić od stóp do głów.